W tym miesiącu wywiad ze studentami przeprowadza absolwent Akademii Herbal Academy, Jake Lasorsa z (@meadowroot). Z przyjemnością słuchaliśmy o ścieżce Jake’a do ziołolecznictwa jako osobistego szefa kuchni i o tym, jak teraz włącza zioła do swojej ręcznie robionej firmy produkującej mydło Meadowroot. Jake ukończył Pakiet Ścieżki Zielarza Przedsiębiorcy Herbal Academy.
HA: Proszę, opowiedz nam trochę o sobie io tym, jak zaczęłaś swoją drogę do ziołolecznictwa.
Jake Lasorsa: Wszedłem w ziołolecznictwo przez świat ziół kulinarnych. Przez lata byłem osobistym szefem kuchni i zawsze uwielbiałem używać świeżych ziół do aromatyzowania, ale dowiedziałem się o ich wspomagających i energetyzujących właściwościach dopiero później, kiedy poznałem moją żonę Hannah, która jest zielarką, pisarką i fotografką.
Kiedy się poznaliśmy, już od około 15 lat robiłam własne naturalne, przetwarzane na zimno mydła, aby dzielić się nimi z przyjaciółmi i rodziną. Hannah zaczęła mnie zachęcać do nasycania olejków mydlanych kojącymi skórę ziołami, takimi jak nagietek i babka lancetowata, a rezultaty były niesamowite. To doświadczenie naprawdę otworzyło mi oczy na wiele sposobów, w jakie mogę zacząć używać ziół w moim codziennym życiu. Teraz wszystkie mydła, które sprzedajemy w Meadowroot, są nasycone ziołami, z których wiele uprawiamy w naszym przydomowym ogrodzie z ziołami leczniczymi lub lokalnie. To była niezła podróż!
HA: Dlaczego zdecydowałeś się na kontynuowanie edukacji zielarskiej w Akademii Ziołowej?
Jake Lasorsa: Słyszałem wiele pozytywnych opinii na temat Akademii Ziół od przyjaciół i rodziny i wszyscy bardzo dobrze mówili o nauczycielach i formacie. Kiedy zdecydowałem się rozpocząć sprzedaż moich mydeł online, wiedziałem, że kurs dla przedsiębiorców może pomóc mi zaoszczędzić dużo czasu, usuwając bałagan dotyczący tego, co dokładnie firma produkująca produkty ziołowe musi umieszczać na etykietach, jak postępować zgodnie z dobrymi procesami produkcyjnymi , jak obliczyć cenę swoich towarów itp.
Są pewne szczegóły, o których właściciel firmy zielarskiej powinien wiedzieć, a które po prostu nie mają zastosowania w innych firmach, a ja walczyłem o znalezienie potrzebnych informacji ze źródła, któremu ufałem. Wciąż mam zapisane na komputerze treści mojego Kursu Przedsiębiorcy i cały czas do nich wracam.
HA: Czy jesteś właścicielem firmy lub marki zielarskiej?
Tak, jestem właścicielem Meadowroot, internetowego producenta mydła, który oferuje zioła w całej naszej linii.
HA: W jaki sposób Twoje kursy Herbal Academy pomogły ukształtować lub ulepszyć Twój biznes?
Jake Lasorsa: Ziołowa Akademia pomogła mi zaoszczędzić dużo czasu, unikając prób i błędów, które musiałbym zrobić inaczej. Kurs dla przedsiębiorców był dla mnie fundamentalny, kiedy zakładałem firmę i potrzebowałem wskazówek dotyczących zgodności i etykietowania produktów ziołowych.
HA: Czy kursy Akademii Ziołowej pomogły Ci uniknąć potencjalnych błędów podczas otwierania firmy?
Jake Lasorsa: Przedrukowanie etykiet byłoby kosztowne, gdybym popełnił na nich jakieś błędy, więc kurs Herbal Academy naprawdę pomógł mi poczuć się pewnie, że wszystkie moje etykiety i materiały marketingowe online są zgodne i mieć informacje, które mają obowiązek pokazać.
HA: Powiedz nam, co dalej z twoją ziołową podróżą?
Jake Lasorsa: Chciałbym dalej uczyć się więcej o ziołach, zwłaszcza w odniesieniu do ich wpływu na skórę i tego, jak można ich używać w moich mydłach. Niedawno wziąłem też udział w internetowym kursie robienia kadzidełek w Northwest School of Aromatic Medicine i jestem podekscytowany, mogąc dowiedzieć się więcej o starożytnych zastosowaniach aromatycznych ziół. Obecnie jestem w trakcie dopracowywania moich domowych mieszanek kadzideł i chciałbym dodać je do sklepu w następnej kolejności!
HA: Czego szukałeś, zapisując się na kurs Akademii Ziół, czego nie mogłeś znaleźć gdzie indziej?
Jake Lasorsa: Szukałem zaufanych informacji na temat najlepszych praktyk w zakresie budowania marki i zgodności dla firmy zielarskiej. Wspaniale jest uczyć się od innych ludzi, którzy również pasjonują się tymi rzeczami i mogą mówić z własnego doświadczenia. Jest tam tak wiele informacji, a kurs dla przedsiębiorców naprawdę pomógł mi przebrnąć przez bałagan i znaleźć informacje, które były bezpośrednio związane z firmą zajmującą się mydłem ziołowym, którą próbowałem założyć w tamtym czasie.
HA: Gdybyś miał polecić kurs Akademii Ziołowej swojemu najlepszemu przyjacielowi, co byś powiedział?
Jake Lasorsa: Poleciłbym kurs każdemu, kto chce założyć markę opartą na ziołach. Konsekwencje niezgodności mogą być tak wysokie, że warto poświęcić czas i pieniądze od samego początku, aby się z tym zmierzyć.
HA: W jaki sposób twoja edukacja zielarska pogłębiła twój związek z naturą i porami roku?
Jake Lasorsa: Czuję, że im więcej dowiaduję się o ziołach, tym bardziej przypomina mi się, że pory kiełkowania, wzrostu i wreszcie zbiorów są ściśle powiązane z porami roku w naturze i wykazują podobieństwo do pór roku w naszym własnym życiu .
Uprawiamy tak dużo ziół i luffa dla Meadowroot, jak tylko możemy, więc jest to bardzo ugruntowane w tym sensie, że wyraźnie jest sezon na zasiew, sadzenie, zbieranie i przetwarzanie. Nauczyłem się, że nie można odkładać takich rzeczy. Jeśli nie zbierzesz lufy, zgniją na winorośli. Jeśli nie zbierzesz nagietka, pójdą na nasiona. Pomogło mi to dostrzec, że istnieje pora roku i czas na każdą czynność.
Zbieramy też część babki lancetowatej do naszej linii mydła, więc nauka rozpoznawania jej w środowisku naturalnym z pewnością pomogła mi nawiązać wspaniały kontakt z naturą. Naprawdę fajnie jest wyjść na zewnątrz i spotkać różnych ziołowych przyjaciół.
Niedawno na Alasce miałem niesamowite doświadczenie związane z żywicami aromatycznymi, które sprawiły, że poczułem się tak głęboko związany z naturą. Hannah i ja biwakowaliśmy na Półwyspie Kenai i wiele drzew na naszym kempingu miało głębokie rany po zaostrzonych pazurach niedźwiedzi, a z wielu nacięć sączyła się żywica. Niedawno wziąłem udział w internetowym kursie robienia kadzideł, więc wiedziałem, że mogę w zrównoważony sposób zebrać niewielką ilość żywicy i przerobić ją na domową mieszankę kadzideł. Dokładnie to zrobiłem i teraz mamy całe pudełko kadzidełek domowej roboty, które przenosi nas z powrotem na Alaskę za każdym razem, gdy je palimy! To było naprawdę niezapomniane przeżycie!
HA: W jaki sposób twoja edukacja zielarska pogłębiła twój związek z twoim osobistym zdrowiem i dobrym samopoczuciem?
Jake Lasorsa: Nauka o ziołach znacznie pogłębiła mój związek z moim osobistym zdrowiem i dobrym samopoczuciem. Na przykład nigdy nie lubiłem brać aspiryny i rzadko to robię, a poznanie właściwości nalewki z kory wierzby w walce z bólem głowy dało mi naturalne rozwiązanie, które naprawdę działa. Zastąpienie płynu po goleniu domowymi maściami na bazie babki lancetowatej sprawiło, że czuję się znacznie czystszy i zdrowszy również w pielęgnacji osobistej. I, oczywiście, badanie i praca z ziołami w naszej linii mydeł dała mi całkowicie głębsze uznanie dla sposobów, w jakie rośliny mogą być stosowane miejscowo do oczyszczania, nawilżania i łagodzenia.
Ostatnio staram się ograniczać ilość kawy, którą piję, więc każdego ranka piję latte z grzybami adaptogennymi zamiast drugiej filiżanki kawy. To zmieniło moją poranną rutynę i poczułam się naprawdę wzmocniona wiedząc, że mogę używać ziół, aby czuć się bardziej zrównoważonym.
Dla mojego samopoczucia emocjonalnego czas spędzony w ogrodzie i żerowanie na zewnątrz jest bardzo terapeutyczny. Nawet jeśli mam mało czasu, wciąż mogę wyjść do naszego ogrodu, zerwać liść szałwii, powąchać go i poczuć się bardziej uziemionym i połączonym.
HA: Czy jest jakieś zioło, które szczególnie cię pociąga?
Jake Lasorsa: Szałwia to zioło, które najbardziej mnie pociąga. Szałwia kulinarna jest niezwykle wszechstronna, jeśli chodzi o wykorzystanie jej w kuchni. Świetnie komponuje się z wieprzowiną, zupami i jako dodatek. Jedną z moich ulubionych rzeczy do zrobienia z szałwią jest zanurzanie liści w cieście piwnym, a następnie smażenie. Odkryłem, że ciasto naprawdę doprowadza ich do szaleństwa!
Szałwia tworzy również najbardziej fantastyczny hydrolat, jeśli go destylujesz. Nic nie chłodzi mnie w upalny letni dzień tak, jak chłodny strumień kojącego hydrolatu z szałwii!
HA: Jakie jest największe wyzwanie, przed którym stoisz w swojej osobistej lub klinicznej praktyce zielarskiej?
Jake Lasorsa:
Myślę, że jednym z największych wyzwań, jakie napotykam w mojej praktyce zielarskiej, jest upewnienie się, że mam czas na praktykę. Zbyt często różne rzeczy odciągają twoją uwagę, a nawet sprawiają, że czujesz, że nie masz czasu, chociaż wiem, że tak. Czuję się bogatszy, jeśli w moim harmonogramie znajdzie się miejsce na ćwiczenia. Na przykład staramy się, aby niedziele były wolne od zobowiązań społecznych, abyśmy mogli cieszyć się spędzaniem czasu na naszych hobby.
Zrównoważenie odpowiedzialnego zaopatrzenia z przystępnością cenową było również wyzwaniem na poziomie biznesowym. Uruchamiając nasz sklep, naprawdę chcieliśmy uniknąć plastiku i w miarę możliwości używać ekologicznych i lokalnych składników. Jednak to naprawdę podniosło cenę naszych towarów. Z czasem i należytą starannością udało nam się znaleźć miejsce, w którym czujemy się dobrze, ale jest to zdecydowanie ciągłe wyzwanie. Patrząc w przyszłość, mamy nadzieję na współpracę z jeszcze większą liczbą lokalnych rolników.
HA: Których nauczycieli zielarstwa, autorów lub rówieśników uważasz za najbardziej inspirujących i dlaczego?
Jake Lasorsa: Muszę szczerze przyznać, że moja żona, Hannah Lasorsa (@hannah_aften), jest dla mnie najbardziej inspirującą zielarką. Nigdy nie byłem z nią na spacerze, kiedy nie pokazuje ziół w dziczy, nawet gdy jesteśmy w nowym miejscu. Głęboko szanuję jej szacunek dla natury i jej głęboką wiedzę na temat ziół. Mam szczęście, że dzieli się ze mną!
Evan Sylliaasen z Northwest School of Aromatic Medicine jest świetny i bardzo podobał mi się jego kurs na temat robienia kadzidełek. Jestem naprawdę podekscytowany odkrywaniem ziół z aromatycznego punktu widzenia.
Na Instagramie lubię oglądać, co robią inni twórcy mydła, na przykład @natura.sophia i @womanofmountains.
HA: Gdybyś mógł udzielić jakiejś wskazówki lub zachęty tym, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z zielarstwem, co by to było?
Jake Lasorsa: Kiedy studiujesz zioła, pamiętaj, aby w miarę możliwości szukać ich w naturze. Oglądanie ziół w ich naturalnym środowisku nie tylko pozwoli ci lepiej zrozumieć poszczególne zioła, widząc warunki, w jakich się rozwijają, ale także pomoże ci poczuć więź z naturą, ponieważ widzisz swojego przyjaciela, zioło, w jego naturalnym środowisku i daje to głębsze zrozumienie natury i ziół, które są jej częścią.
Prowadzenie notatek jest również bardzo pomocne przy opracowywaniu nowych przepisów. W przeszłości kilka razy udało mi się zrobić coś wspaniałego, ale potem nie mogłem sobie dokładnie przypomnieć, jak to zrobiłem. Zwłaszcza jeśli dopracowujesz przepis lub pracujesz nad uruchomieniem sklepu, musisz dokładnie pamiętać, jak odtworzyć każdy ze swoich produktów ziołowych.
Spodziewaj się kolejnej części naszej serii filmów studenckich z udziałem Hannah Lasorsa (@hannah_aften).
Przeczytaj wywiady z poprzednimi studentami z:
Shiang-ling Bissonnette (@halfbakedbarelymeasured)
Liz Witter (@backcountrybotanicals)
Adriana Jensen (@backcountrybotanicals)
Jess Madsen (@the.wildcraft)
Nana Meriwether (@drinkcale)
Erin Ethier (@EarthlyRemediesByErin)
Kendra Payne (@the.herbal.scoop)
Eduardo Yunen (@eyunen)
Zainspirowany ziołową podróżą Jake’a? Kontynuuj swoją własną podróż już dziś, przeglądając nasze internetowe kursy ziołowe.