• Home
  • Botaniczny
  • Ćwiczenie rysunkowe równonocy wiosennej z ilustratorką botaniczną Joséphine Klerks

Ćwiczenie rysunkowe równonocy wiosennej z ilustratorką botaniczną Joséphine Klerks

Gdy pracowaliśmy za kulisami nad naszym nowym minikursem ćwiczeń rysunkowych, Rysunek botaniczny dla zielarzy, spędziliśmy wiele godzin zachwycając się niesamowitą grafiką stworzoną przez utalentowanych ilustratorów botanicznych naszych czasów. Jedną z artystek, która regularnie przyciąga naszą uwagę ilustracjami przedstawiającymi Ziemię, przedstawiającymi duchy roślin leczniczych, jest Joséphine Klerks.

Joséphine jest artystką, ilustratorką, matką i zielarką stojącą za SoulArt Klerks, studiem druku i tekstyliów z siedzibą w dzikich lasach Szwecji. Jesteśmy zaszczyceni, że mamy okazję porozmawiać z Joséphine o jej dziełach sztuki i wielu sposobach, w jakie jest inspirowana ziołolecznictwem i naturą. Ponieważ równonoc wiosenna jest tuż za rogiem, Joséphine podzieliła się również wspaniałym ćwiczeniem rysunkowym, które pomoże ci wyjść na zewnątrz i połączyć się z sezonową zmianą.

Źródło: Sara Frank

HA: Cześć Josephine! Dziękujemy bardzo za poświęcenie czasu na rozmowę z nami dzisiaj. Czy możesz podzielić się trochę o sobie i rodzaju grafiki, którą tworzysz?

Joséphine: Moja sztuka jest w dużej mierze połączeniem pracy, którą wykonuję, z ziołolecznictwem, rękodziełem i macierzyństwem. Naprawdę czuję, że wszystkie są ze sobą powiązane. Wierzę, że jesteśmy wieloma rzeczami, a sztuka łącząca ziołolecznictwo i macierzyństwo jest ścieżką, którą teraz kroczę.

Moja praca twórcza jest bardzo skoncentrowana na połączeniu z moją prawdziwą esencją, którą jest natura. Wszyscy jesteśmy naturą. Nikt nie żyje sam w izolacji i to jest sedno tego, z czym chcę się zetknąć.

Uwielbiam malować wizje, które otrzymuję od natury, a tak wiele magii można znaleźć, nawet w najdrobniejszych chwilach.

Ta codzienna magia jest czymś, co naprawdę inspiruje moją pracę. To nie musi być skomplikowane, ale jest i czeka na naszą uwagę.

Połączenie z moimi korzeniami to kolejna wielka rzecz, na której się teraz skupiam. Mam mieszane pochodzenie – fińskie, holenderskie i indonezyjskie, więc jest to bardzo rozpowszechnione i próbuję znaleźć wszystkie powiązania. Czuję się bardzo związany z tą północną krainą, w której mieszkam, i mitologią, ale jestem też bardzo związany z tradycjami Asain, buddyjskimi i hinduskimi, więc jest to szeroka mieszanka, w którą uwielbiam się zagłębiać.

HA: Jak opisujesz swój styl artystyczny?

Joséphine: Mój styl jest połączeniem Boskiej Kobiecości, która jest dla mnie naprawdę związana z naturą i jej cyklami. Mój styl naprawdę ewoluował przez lata i odkryłem wiele technik, aby znaleźć swoją drogę i znaleźć to, co chcę powiedzieć swoją sztuką.

Kiedy urodziłam syna, poczułam, że coś się zmieniło. Poczułam też zmianę, kiedy zetknęłam się z ziołolecznictwem i ogrodnictwem i zaczęłam bardziej łączyć się z naturą i Ziemią. Coś się wtedy wydarzyło w mojej sztuce; Naprawdę czułem, że to było katalizowane w coś nowego, co było bardzo zgodne z tym, kim się stawałem.

Uwielbiam animistyczną filozofię, że wszystkie stworzenia są postrzegane jako ożywione i żywe oraz że posiadają jakąś duchową esencję. Mogą to być rośliny, zwierzęta, skały, pogoda, ludzkie rękodzieło – naprawdę czuję, że te punkty widzenia są w centrum moich prac. Ta wielka sieć wzajemnych powiązań jest czymś, co mam nadzieję wyrazić w moich pracach.

Po prostu patrząc na rośliny, są tak piękne na tak wiele sposobów. Malowanie kwiatu nie musi być skomplikowanym ćwiczeniem rysunkowym, jest po prostu piękne.

HA: Jakiego medium używasz głównie do swoich prac?

Joséphine: Używam różnych mediów, w tym akwareli, tuszu, kolorowych ołówków i pastelowych kredek. Ostatnio zacząłem eksplorować używanie ziołowych pigmentów, z których robię akwarele!

Czasami używam również technik cyfrowych z deską kreślarską i uwielbiam łączyć je z innymi mediami. Teraz, kiedy jestem mamą dwuletniego synka, nie mam tyle czasu, co kiedyś, więc malowanie cyfrowe też trochę przyspiesza ten proces, co jest szczególnie pomocne, gdy pracuję na dużych prowizjach.

HA: W jaki sposób ziołolecznictwo i przyroda inspirują twoje prace?

Joséphine: Praca z roślinami jest sposobem na przyznanie się, skąd pochodzę, a także sposobem na połączenie się z duchami tej ziemi. W wielu tradycyjnych społeczeństwach sztuka i rzemiosło również odegrały ogromną rolę w rolach kobiet i czuję tę samą siłę twórczą w sobie, kiedy tworzę z ziołami i obcuję z nimi.

Naprawdę czuję, że znajduję magię i inspirację w naturze. Może to być sposób, w jaki słońce przebija się przez drzewa lub samo myślenie o złożonej inteligencji natury jest oszałamiające. Tak więc sama obserwacja tych drobnych szczegółów w przyrodzie jest ogromną inspiracją.

Przyroda to także miejsce, w którym czuję się całkowicie sobą. Natura nie ocenia, co też uważam za wyjątkowe. To miejsce, w którym możemy poczuć prawdziwe poczucie przynależności.

Badanie roślin pokazało mi również, że mikrokosmos jest odzwierciedlony w makrokosmosie. Tak więc wzorce samego życia możemy znaleźć u wielu stworzeń iw przyrodzie.

Mój ogród jest dla mnie również wielką inspiracją. Niedawno się przeprowadziliśmy, więc jestem teraz w trakcie zakładania nowego ogrodu, a moje prace są również bardzo powiązane z moim ogrodem. Cudownie jest wyjść do ogrodu i zająć się roślinami.

HA: Wiele z twoich grafik, takich jak Hawthorn Spirit i Mother Rose, pokazuje twoją interpretację ducha roślin, z którymi pracujesz, a obrazy są pełne pięknej, intuicyjnej symboliki. Jak wybierasz rośliny do ćwiczenia rysunkowego i jak łączysz się z roślinami w sposób, który pomaga ci zrozumieć i zinterpretować ich duchy?

Joséphine: Rośliny naprawdę mają na mnie jakiś wpływ, aby otworzyć portal wspomnień. Czuję też, że wszyscy mają historie do opowiedzenia, jeśli tylko dostroimy się do ich królestwa. Głównym sposobem, w jaki łączę się z nimi, jest po prostu siedzenie z nimi w medytacji. Kiedy zacząłem praktykować bardziej skoncentrowany na sercu styl medytacji, byłem w stanie bardziej dostroić się i obcować z roślinami. Całe doświadczenie odbywa się raczej przez ośrodek serca niż przez intelekt i głowę. Czuję też, że ośrodek serca jest w pewien sposób połączony z intuicyjnym ja. Zacząłem zauważać zmianę, kiedy przeniosłem się do ośrodka serca. Postrzegałem Ziemię jako bardziej żywą.

Uwielbiam też łączyć się z roślinami poprzez pracę ze snami. Szczególnie lubię pracować z bylicą pospolitą (Artemisia sp.). Śnienie z tym ziołem to potężny sposób na połączenie.

Czasami mam wrażenie, że rośliny są w tym ciągłym stanie snu i czuję, że otrzymuję wizje, kiedy śnię z roślinami.

Uwielbiam też czytać o historii roślin. Bardzo pociągają mnie stare zachodnie tradycje alchemiczne, a także historia i mitologia wokół roślin. Myślenie o tym, jak powstały te mity, jest bardzo interesujące i lubię łączyć się z tymi historiami.

HA: Równonoc wiosenna jest tuż za rogiem i wiemy, że twoje prace są bardzo inspirowane roślinami i porami roku. Czy masz ćwiczenie rysunkowe inspirowane przesileniem, którym możesz się z nami podzielić?

Joséphine: Równonoc wiosenna to czas nowych początków i wzrostu, płodności i światła po długich zimach. Tutaj, na dalekiej północy, niesamowite jest obserwowanie, jak nadchodzi wiosna. Jeśli chodzi o tę porę roku, dźwięki natury naprawdę się zmieniają. Słychać topniejący lód, śpiew ptaków, a nawet wiatr brzmi inaczej. To ćwiczenie rysunkowe odtwarza te dźwięki i ma na celu pomóc ci uwolnić się od kontroli, aby po prostu dobrze się bawić i połączyć się z sezonową zmianą.

To ćwiczenie jest odmianą rysunku krajobrazu, ale zamiast rysować to, co widzisz, narysujesz to, co słyszysz i/lub czujesz.

    Zabierz swoje przybory do rysowania na spacer i powitaj otaczające cię rośliny. Zauważ, czy widzisz lub czujesz jakiekolwiek zmiany w sezonie. Poświęć chwilę na świadome spowolnienie oddechu i przy każdym stawianym kroku wyobraź sobie, że uziemiasz się i że twoje stopy całują ziemię.

    Wybierz urocze miejsce na łonie natury — może to być pod Twoim ulubionym drzewem, na szczycie góry, nad morzem lub w ogrodzie — gdziekolwiek chcesz.

    Zacznij od prostej formy medytacji, stając się świadomym najbliższego ci dźwięku, jakim jest twój oddech. Z każdym oddechem wizualizuj wprowadzanie ciepła i miłości do twojego serca.

    Kiedy poczujesz się zrelaksowany i uziemiony po kilku rundach wdechów i wydechów, zacznij zwracać większą uwagę na otaczające Cię dźwięki. Wybierz jeden dźwięk i słuchaj go, dopóki nie będzie za daleko. Zrób to z kilkoma różnymi dźwiękami. (Pomocne może być ustawienie timera na 10 minut podczas tej praktyki.)

    Kiedy twój czas dobiegnie końca, powoli otwórz oczy i stań się świadomy otaczającego cię krajobrazu. Zwróć uwagę na szczegóły i wdychaj rześkie wiosenne powietrze.

    Teraz nadszedł czas, aby narysować dźwięki, których właśnie doświadczyłeś. Najważniejszą rzeczą jest uwolnienie się od prestiżu i kontroli i po prostu dobra zabawa – bez osądzania!

    Kiedy skończysz z tą praktyką, zostaw coś w naturze jako podziękowanie. Może to być piosenka lub słowo wdzięczności. Stąd zapraszam cię, abyś zakończył swój rytuał w sposób, który wydaje ci się najbardziej prawdziwy, być może mógłbyś zatańczyć, otrząsnąć się lub zaśpiewać.

**Jeśli jesteś głuchy lub niedosłyszący, możesz wykonać tę samą praktykę, ale zamiast podążać za dźwiękami, dostrój się do wiatru wokół ciebie. Jak dotyka twojego ciała? Wyobraź sobie granicę swojej skóry jako połączenie z większą częścią ciebie. Czy wiatr przynosi jakieś zapachy lub wspomnienia związane z tym nowym cyklem? Czujesz w wietrze poczucie nadziei, a może specjalną wiadomość? Narysuj to, co czujesz.

HA: Cóż za cudowna praktyka! Zanim zakończymy, chcielibyśmy porozmawiać trochę więcej o Twojej ziołowej podróży. Czy brałeś udział w kursach zielarskich, czy jesteś całkowicie samoukiem?

Joséphine: Tak, jestem obecnie zapisana na Kurs Botanicznej Pielęgnacji Skóry Akademii Ziołowej, co jest niesamowite!

Kilka lat temu wziąłem też udział w internetowym kursie Asii Suler o nazwie Intuicyjna Medycyna Roślin, i to było dla mnie naprawdę otwierające oczy, ponieważ było tam wiele narzędzi o tym, jak obcować z roślinami poprzez pracę ze snami, esencje kwiatowe, medytację i jeszcze. Naprawdę to kochałem.

Mam też dwóch bliskich przyjaciół, z którymi kiedyś mieszkałem i mają laboratorium alchemiczne, w którym produkują nalewki spagiryczne, które sprzedają w Europie. Wiele się od nich nauczyłem o tym, jak przygotowywać i robić wspaniałe lekarstwa.

HA: Jak wprowadzasz ziołolecznictwo do swojego codziennego życia? Czy jest jakaś konkretna roślina lub przepis, do którego często sięgasz?

Joséphine: Lubię używać herbaty bylicy, nalewki i dymu do pracy ze snami. Tu, na Północy, mamy wiele możliwości używania ziół jako lekarstwa na dym podczas spalania i uważam, że dym jest pięknym sposobem pracy z roślinami, ponieważ w pewnym sensie pomaga rozbić nasze dwa światy.

Robię też dużo olejków ziołowych. To jeden z moich ulubionych sposobów uprawiania ziołolecznictwa i czasami używam olejków do robienia maści. Uwielbiam codzienną pielęgnację i małe rytuały, które pielęgnują Twoją skórę.

Jestem też wielkim smakoszem herbaty. Nigdy nie lubiłem kawy, więc piję dużo herbaty. Uwielbiam lawendę (Lavandula spp.) i rozmaryn (Salvia rosmarinus) do herbaty, ponieważ działają oczyszczająco. Ja też codziennie rano piję pokrzywę, jest taka odżywcza i czuję we włosach i paznokciach, że mi to dobrze robi i je wzmacnia.

HA: Gdzie nasi obserwatorzy mogą znaleźć twoje prace i skontaktować się z tobą osobiście?

Joséphine: Moja strona internetowa to www.JosephineKlerks.com, mój Instagram to @soulart.klerks, a na Facebooku @JosephineKlerksSoulArtKlerks.

Jeśli inspirujesz się grafiką Joséphine opartą na przyrodzie, a także chcesz połączyć się z ziołami poprzez ilustracje, mamy nadzieję, że dołączysz do nas na naszym nowym mini kursie Rysunki botaniczne dla zielarzy. Ten samodzielny kurs online nauczy Cię wszystkiego, co musisz wiedzieć, aby od początku do końca tworzyć piękne i dokładne ilustracje botaniczne. Mamy nadzieję, że dołączysz do nas w tej kreatywnej podróży od zakładu do strony!

Dowiedz się więcej lub zapisz się na kurs rysunku botanicznego dla zielarzy tutaj.

ABOUT AUTHOR

CATEGORY

FOLLOW US